Ale lipa! To powiedzenie kojarzy się negatywnie. Niesłusznie, bo lipa posiada szereg zalet. To przede wszystkim jej właściwości miododajne oraz lecznicze.
Zaczyna się sezon na lipę. Kwitnie najczęściej na przełomie czerwca i lipca, ale w tym roku zaczęła nieco wcześniej. Im bardziej lipy są oddalone od głównych dróg i aglomeracji miejskich, tym lepsze właściwości zdrowotne wykazują ich kwiaty.
Lipa ma właściwości rozgrzewające, napotne, przeciwzapalne. Napary z lipy zaleca się na oczyszczenie górnych dróg oddechowych, złagodzenie kaszlu.
Napar z lipy – przepis
Do naczynia należy wsypać łyżkę wysuszonych kwiatów lipy i zalać je szklanką (200 ml) wrzącej wody. Taką zdrowotną herbatę, kiedy przestygnie, warto uzupełnić sokiem z malin, cytryną lub miodem lipowym – tak, by nie stracić ich cennych właściwości. Przy przeziębieniach należy ją stosować trzy razy dziennie między posiłkami. Aby nie stracić cennego śluzu lipowego, należy odcisnąć fusy na sitku.
Napar z lipy sprawia też, że toksyny są szybciej usuwane z organizmu. Płukanki z lipy można stosować przy bólu gardła. Lipa działa również moczopędnie. To za sprawą olejków eterycznych, które zawiera. Olejki te mają w swoim składzie specjalne związki, działające stymulująco na pracę kanalików nerkowych. To z kolei prowadzi do tego, że organizm produkuje i wydala więcej moczu.
Lipa wpływa na prawidłowe trawienie i przyswajanie pokarmów oraz wydalanie niestrawionych resztek jedzenia z organizmu. Tak się dzieje, bo picie naparów z lipy wspomaga wydzielanie soku żołądkowego.
Zalecana jest również na bezsenność. Istnieją przykładowo olejki eteryczne do kąpieli, po której powinno się iść od razu spać, a sen przychodzi szybciej. Lipa ponadto działa odprężająco, przeciwskurczowo. Uspokaja zszargane nerwy, zmniejsza napięcie np. u osób o nadmiernej pobudliwości.
Okłady z naparu lipy pomagają natomiast przy zapaleniu spojówek. Zmniejszają opuchliznę i obrzęki wokół oczu, rozjaśniają cienie pod oczami.
Na zbiór lipy najlepiej jest wybrać gorący, słoneczny dzień. Lepiej jednak nie czekać ze zbiorem do połowy lipca, ponieważ część kwiatów może już przekwitać. Warto więc zebrać młode, świeże kwiaty pod koniec czerwca lub na samym początku lipca, ucinając gałązki z kwiatami (drzewo dobrze znosi przycinanie), a nie niszcząc całego drzewa.
Zebrane kwiaty należy ususzyć. Suszyć w suchym, ale przewiewnym miejscu, najlepiej takim, w którym panuje podwyższona temperatura. Nie powinna ona jednak przekraczać 35 stopni Celsjusza. Zaleca się, aby miejsce było zacienione, a nie nasłonecznione. Kwiaty będą wysuszone, gdy ich zapach będzie przypominać miodowy, a ich kolor zmieni się na jasnożółty lub biało-żółty.
Smacznego. Na zdrowie.