Niesamowicie soczysty, szybki w wykonaniu biszkopt trochę innym sposobem.
Biszkopt piekę bez dodatku proszku do pieczenia. Wyrasta ładnie i proszek jest tutaj zbędny.
Wystarczy zastosować się do mojego przepisu by upiec pyszny, mięciutki, puszysty, sprężysty i niekruszący się biszkopt.
Składniki:
– 3 jajka
– 90g cukru
– 90g maki pszennej
– 30g oleju
– 30g mleka
– cukier waniliowy
Jajka ogrzać np. w misce z ciepłą wodą. Dno formy o średnicy 18 cm wyłożyć papierem do pieczenia, boków niczym nie smarować i nie wykładać. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C (góra i dół bez termoobiegu).
Białka ubić na sztywno, dodawać stopniowo cukier, cały czas dokładnie ubijając, aż cukier całkowicie się rozpuści i otrzymamy gęstą oraz lśniącą pianę.
Wciąż miksując dodać żółtka wymieszane z wanilią. Ubijać do połączenia żółtek. Przesiać mąkę, zdjąć misę z miksera, mąkę dodać do jajek. Delikatnie mieszać od dołu do góry łopatką aż uzyskamy jednolitą masę.
Mleko lekko podgrzać, dodać olej i wymieszać. Do mleka z olejem przełożyć dwie łopatki masy jajecznej, mieszać do połączenia składników, przelać do reszty masy i wymieszać.
Masę wyłożyć do formy, patyczkiem mieszać delikatnie ciasto od środka po brzegi spiralnie. 2-3 razy uderzyć całą formą o blat stołu w celu pozbycia się pęcherzyków powietrza i wstawić ją do piekarnika. Piec przez 35 minut. Wyjąć, zostawić do wystudzenia.
Smacznego.
Ps: pierwszy raz po upieczeniu, ciasto nie doczekało się masy, zjedliśmy na ciepło… pycha! Polecam!