Zapraszam na pyszny barszcz, który spotyka się już coraz rzadziej. Mało znam osób, które nie lubią barszczyku ze śmietaną. Ugotowanie go jest banalne, ale końcowe doprawianie – cała magia, gdzie trzeba balansować między smakami.
Między słodkimi burakami, słonością, kwaskowym smakiem i ostrym (pieprz). Ale od czego ma się kubki smakowe – gotujmy i próbujmy. Polecam.
Składniki:
– 30 dag buraczków
– 1 cebula
– 1 łyżka masła
– szczypta zmielonych goździków
– szczypta zmielonego jałowca
– 1 liść laurowy
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– 750 ml bulionu warzywnego
– 2 łyżki ziaren słonecznika
– 1/2 pęczka natki pietruszki
– 1 – 2 łyżki octu jabłkowego
– 10 dag kwaśnej śmietany
– 1/2 łyżeczki soli
Sposób wykonania :
Buraczki obrać, umyć pokroic w kostkę. Cebulę oczyścić, posiekać i zeszklić na maśle.
Dodać buraki, sól, goździki, jałowiec, liść laurowy i mąkę ziemniaczaną , krótko smażyć , stale mieszając. Wlać bulion. Zupę zagotować , stale mieszając, następnie gotować na wolnym ogniu pod przykryciem około 15 minut, aż warzywa będą miękkie. Od czasu do czasu wymieszać. Słonecznik uprażyć na suchej patelni. Pietruszkę opłukać, osuszyć i posiekać. Z zupy wyjąć liść laurowy. Zupę ubić trzepaczką, doprawić octem. Barszcz wlać do podgrzanych filiżanek, dodać śmietanę , słonecznik i pietruszkę, ozdobić plasterkami buraczków.
Smacznego.