Kaszanka biała

Domowa kaszanka tak naprawdę jest prosta, do jej przygotowania potrzebujemy tylko trochę czasu. Robiłam ją nie po raz pierwszy, wyszła jak zwykle bardzo smaczna, moim zdaniem jest dużo lepsza od tradycyjnej. Robiąc domowe wyroby przynajmniej wiemy z czego są zrobione i używamy naturalnych przypraw bez wzmacniaczy smaku.
Od kiedy przekonałam się, że jej fantastyczny smak można uzyskać nie dodając do niej wcale krwi, polubiłam robić ją w domu. Przygotowaną już teraz kaszankę można zamrozić i parzyć dopiero na święta, podobnie jak białą kiełbasę. Jeżeli chodzi o przechowywanie w zamrażalce, nie sprawdzałam nigdy okresu jej przydatności do spożycia ? . Myślę, że 3 miesiące będą optymalnym okresem( dobrze jest zapakować wtedy w spożywczą folię termokurczliwą).
Składniki:
– 1kg golonki
– 0,5kg podgardla
– 0,5kg wątroby
– 0,5kg kaszy jęczmiennej perłowej
– 0,5kg kaszy gryczanej
– 2 cebule
– 15g majeranku,
– 15g pieprzu
– 5 liści laurowych
– 5 ziaren ziela angielskiego
– sól 10-15g na kilogram masy
– jelita, woda.
Mięso kroimy, gotujemy do miękkości w niewielkiej ilości wody ( 2 szklanki wywaru + 1 szklanka kaszy, taka jest proporcja cieczy do parzenia kaszy. Jedną szklankę wody dajemy więcej, bo podczas gotowania wygotuje się nam około 1 szklanki wody), z dodatkiem przypraw – liściem laurowym, ziarnami ziela angielskiego i solą. Wątrobę kroimy i dorzucamy pod koniec gotowania.
Rosół po ugotowanym mięsie dzielimy na pół. Do jednej części wsypujemy kaszę jęczmienną, do drugiej kaszę gryczaną, gotujemy. Mięso po wystudzeniu mielimy na małych oczkach razem z przyprawami, które się gotowały. Potem przyprawiamy mięso majerankiem, pieprzem i zeszkloną cebulą, dodajemy kaszę, która „wypiła” cały rosół. Wszystko razem dokładnie mieszamy i smakujemy, tu można jeszcze doprawić solą, pieprzem. Namoczone i przepłukane jelita nadziewamy na lejek i napełniamy kaszanką, . Po wyrobieniu masy gotujemy wodę w większym garnku aby sparzyć kaszankę. Parzymy 20-30 minut w wodzie 75 st.C. Potem hartujemy w zimnej wodzie przez 10 minut. Następnie wyjmujemy na kratkę lub wieszamy na drewnianym drążku i jak ocieknie chowamy do lodówki.
Podajemy na ciepło, na zimno, z patelni lub z grilla. Smacznego.

Dodaj komentarz