Jesiotry to jedne z najstarszych gatunków ryb, jakie żyją obecnie na świecie – pierwsze ślady jesiotrów notuje się aż na czasy późnej kredy. Jest to również gatunek długowieczny. Jesiotry mogą dożyć nawet do 100 lat!
Mięso jesiotra nie jest obecnie zbyt popularne na polskich stołach. Warto to jednak zmienić. Jesiotr to ryba praktycznie pozbawiona ości, dzięki czemu bardzo łatwo ją jeść i bez obaw można ją podać nawet dzieciom. Mięso jest delikatne i smaczne. Warto również wspomnieć o jej właściwościach odżywczych. Jesiotr zawiera takie cenne składniki jak fosfor i potas, które wpływają korzystnie na stan naszych kości i zębów, działanie układu nerwowego, pracę serca, ciśnienie krwi oraz pracę nerek. Znajdziemy w nim również dobrą dla prawidłowego widzenia witaminę A oraz kwas foliowy.
Jesiotr uważany był kiedyś za królewską rybę. W czasach cesarstwa rzymskiego potrawy z jesiotra dekorowane były kwiatami. Natomiast w Chinach te ryby były uznawane za tak wielki przysmak, że każda złowiona sztuka była oddawana na dwór cesarski. W Europie jesiotry były własnością książąt, opatów i przeorów, zawsze pojawiały się na królewskich ucztach i były cenione nawet wyżej niż łososie. Obecnie jesteśmy w tak komfortowej sytuacji, że mięso z jesiotra możemy bez problemu kupić w wielu sklepach.
Jesiotr to ryba o unikalnym smaku, więc warto ostrożnie się z nią obchodzić. Nie należy dodawać do niej zbyt dużo przypraw, podstawą jest sól i masło. Najlepsze kawałki mięsa są od ogona. Przed przygotowaniem można również sparzyć rybę wrzącą wodą, jeśli przeszkadza nam lekki rybi zapach. Skórę warto usunąć, ponieważ jest bardzo gruba. Wybrane kawałki ryby możemy smażyć, piec, grillować, wędzić, a nawet marynować i gotować. W dawnych czasach jesiotr był bardzo popularną rybą na polskich stołach i do naszych czasów zachowało się wiele smacznych przepisów. Jednym z nich jest jesiotr wędzony.
Do przygotowania potrzebujemy:
– jesiotra
– sól
Jesiotra dokładnie myjemy, obsuszamy ręcznikiem papierowym. Zaleca się aby przy obróbce jesiotra pracować w rękawiczkach gumowych (uwaga dla pań), gdyż ma bardzo ostrą skórę. Całą rybę mocno nacieramy solą (gruba niejodowana) i zostawiamy na kilka godzin w chłodnym miejscu. Dobrze jest to zrobić na noc i dopiero następnego dnia wędzić. Rano opłukać i wysuszyć. W tym czasie przygotowujemy palenisko w wędzarce, wiśnia świetnie się sprawdza przy wędzeniu ryb, zwłaszcza tych dużych, dobrym drzewem jest buk i olcha. Rybę możemy wędzić na leżąco na kratce lub zawieszone na haczykach. Wędzimy w temperaturze do 50 stopni przynajmniej 4 godziny. Przez pierwsze pół godziny przy otwartych drzwiach dla lepszego wysuszenia.
Smacznego.